poniedziałek, 23 września 2019

Poczasie


Co ja znów zrobiłam!
To nie jest mój styl...
Powiedz- To nie prawda!
Powiedz- To nie miało miejsca!

Mierny żart wydzierający się
-NIGDY WIĘCEJ!

Łzy nie są tobie podobne...
Jedynie kreacja na potrzeby sceny.
Przepraszam głośne i ciągłe,
Jest tak wyraziste jak głos pantomimy.
Niech ktoś to obejrzy...
Gdzie został popełniony błąd!
Gdzie fala katastrof zaczęła swą drogę?

Próbujesz mnie rozśmieszyć?
Zatroszczyć się i dbać....
I nic nie musi się dziś zmienić,
Lecz przez gardło jak przez ciężar zgniecione,
Nie przejdzie Ci - Kocham Cię.



Kocham Cię i nie chce..
Cała noc, piękne niebo, przekrwione oczy...
Chciałabym nauczyć się latać
I uciec wprost do gwiazd...

Chciałabym spróbować
I nie słyszeć więcej pięknych kłamstw.
Nie chce żebyś płakał.
Ze smutkiem Ci nie do twarzy.

Może weź wszystko z powrotem.
Te chwile, uczucia...

Powiedz, chcesz mnie rozśmieszyć?
I nic nie musi się dziś zmienić,
I nadal nie powiesz, Kocham Cię,
Kocham Cię i nie chce...

Ten uśmiech szyderczy,
Zawsze w pobliżu.
Z każdym dniem coraz trudniej..
Serce mocniej bije, zbliża się noc.

Czyste niebo. Tak przejrzyste.
Uświadamia że już blisko
 kolejny sztorm.
Błędne koło.

Znów w twoich ramionach.
Czuje zapach twoich perfum.
I chce płakać, lecz..
Nie mogę nic zrobić,
Nie mogę powiedzieć,
Nie umiem od tego uciec!

Tak wciąż... Kocham Cię
Choć tego nie chce!
Tak tego nie chce!

Ale Kocham Cię.
Kocham Cię.
Kocham.
Polecę.








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 STRAY ANGEL , Blogger